Draka na Antypodach

Okładka książki Draka na Antypodach Katarzyna Ryrych
Okładka książki Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych Wydawnictwo: HarperCollins Polska Seria: HarperKids literatura młodzieżowa
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Seria:
HarperKids
Wydawnictwo:
HarperCollins Polska
Data wydania:
2024-05-15
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-15
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327687081
Średnia ocen

9,3 9,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,3 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
6302
3488

Na półkach:

Otaczamy się ludźmi podobnymi, szukamy w innych takich samych cech jak u nas i często zapominamy jak niesamowicie różnorodni jesteśmy, ile nas dzieli i jak bardzo piękne to jest. Wyzwalanie różnic pozwala na rozwijanie talentów, uzupełnianie się. Jeśli do tego dodamy wolność od genderu (płci kulturowej) to nie zastanawiamy się, jakie zajęcia są dla kobiet i jakie dla mężczyzn tylko po prostu zajmujemy się tym, w czym jesteśmy najlepsi. To może być nasz atut, ale nie zawsze jest w ten sposób postrzegany przez otoczenie. Trzeba dużo samozaparcia aby nie dać się stłamsić uprzedzeniom i łamać stereotypy. O takich bohaterach zawsze pisze Katarzyna Ryrych. Wykreowane przez nią postacie są różnorodne, wyraziste i trudno obok nich przejść obojętnie. Pisarka pokazuje jak niesamowicie piękne są różnice, jak wspaniale jest robić to, w czym jest się dobrym oraz uświadamia, że młodzi ludzie czasami są bardziej odpowiedzialni niż nam się to wydaje. I właśnie takich spotykamy w kolejnej książce autorki, czyli „Drace na Antypodach”.
Do Miasteczka, czyli typowej prowincji, w której nie ma wiele atrakcji, bo zawsze można podjechać do dużego miasta, wprowadza nas Kostek. Widzimy jak w takim miejscu wygląda życie. Codzienność wydaje się nudna, ludzie ospali i zapracowani. Czas mija w nudzie i zniechęceniu. Ale czy na pewno? Kiedy przyglądamy się bliżej relacjom Kostka zobaczymy Miasteczko tętniące życiem. W na pozór sennej miejscowości młodzi bohaterzy przeżywają fantastyczne przygody. Widzimy jak sobie radzą ze szkołą dorosłymi, jak niesamowicie różnorodne są rodziny, ciekawe zawody wykonują dorośli, interesujące misje mają nastolatki. W Miasteczku spotkamy mechaniczkę, która w młodości brała udział w rajdach samochodowych, naukowca, policjantkę, pracownika biurowego z talentem muzycznym i wiele innych interesujących osób. Dla Kostka, Draki, Policjanny i Arta są oni osobami kształtującymi ich podejście do świata, uczącymi różnych rzeczy. Zobaczymy jak bardzo życie nastolatków zależy od postaw ich rodziców. Codzienne spotkania, rozmowy, małe i duże przygody, zachwyt zmianami napędzają akcję. Dostajemy tu bohaterów zachwyconych różnorodnością, wyzwalaniem się spod małomiasteczkowego tłamszenia inności. Dorośli pokazani z humorem i ciepłem pomagają w tym dystansowaniu się wobec społecznych oczekiwań. Nie znajdziemy tu moralizatorstwa, a życiowe prawdy pojawiają się jako spostrzeżenia bohaterów, wnioski z ich przygód i obserwacji świata, który często ich zadziwia konwenansami i genderem. Dostrzegają paradoksy przypisywania ról uzależnione od płci i wieku. Bohaterzy i ich bliscy są tu postaciami zbuntowanymi, ale bez postaw agresywnych. Po prostu żyją po swojemu i przyzwyczajają otoczenie do swoich zachowań, wyborów i zajęć. Do tego mamy tu historię o przyjaźni, rozkwitającej pierwszej miłości, fascynacji otoczeniem. Katarzyna Ryrych pokazuje nam, że wszędzie może być ciekawie. Wszystko zależy od naszego zaangażowania, aktywności, umiejętności wykorzystania talentów. Poza tym uświadamia czytelnikom, że nigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń, miłość, układanie sobie życia.
Wakacyjna aura sprzyja zagęszczeniu wydarzeń i zmianom. Bohaterzy stają się poważniejsi, widzimy ich dorastanie, obserwujemy zaangażowanie w różne projekty i zwyczajną, pełną wyzwań codzienność. Te przemiany nie ominę też ich rodziców uświadamiających sobie jak bardzo ulotny jest czas. Wychodzenie poza rutynę może wzbudzić w otoczeniu niepokój, ale będzie też sposobem na realizowanie własnych marzeń, rozwijanie talentów. Ponad to zobaczymy tu, w jaki sposób ludzie oswajają trudną rzeczywistość i złe skojarzenia oraz na podstawie cech nadają sobie pseudonimy. I właśnie z tego powodu ksywy Kostka, Draki, Arta i Policjanny są znaczące. Pojawiają się tu też lokalne nazwy miejsc związanych z przykrą przeszłością i w ten sposób osiedle przy pomniku ofiar dżumy nazywają Trupielcem. Kostek i jego przyjaciele nadają też nazwy dorosłym: leśnik Andrzej Nowak to Naleśnik, ojciec Draki będący historykiem literatury to Ciamajdą, a lokalny grabarz, który odnowił pałac i jest zafascynowany starociami to Grobert.
Bohaterzy przeżywają rozterki, osobiste dramaty, marzą o szczęśliwych rodzinach, ale w tle zawsze pojawia się coś, co burzy spokój, sprawia, że nastolatki nie czują się pewnie. Kostek ma wyłącznie mamę, Draka wychowuje się z ojcem, który tak bardzo skupia się na pracy, że dziewczyna musi być bardzo samodzielna, Policjanna ma matkę policjantkę, rodzicom Arta grozi rozwód. Do paczki należy też Matylda, która po wyprowadzce do dużego miasta może w końcu być sobą, dlatego jest gotką z dużym potencjałem biznesowym i umiejętnością dostrzegania w innych talentów oraz wielkim szacunkiem do cudzej własności intelektualnej. Do grupki przyjaciół dołącza też Chudini, który przez pandemię ma problem z nawiązaniem znajomości, dlatego dużo czasu spędza przed komputerem.
Katarzyna Ryrych w „Drace na Antypodach” świetnie pokazuje życie społeczne, zależności, wyśmiewa uprzedzanie, uzmysławia jak niesamowicie wiele zależy od nas, w jakim otoczeniu żyjemy. Jest to bardzo motywująca książka zachęcająca do różnorodnych działań, otwierania się, wspierania. Pisarka pokazuje, że na współpracy zyskujemy więcej niż samotnie mierząc się ze światem. Podkreśla jak niesamowicie ważne są więzi międzyludzkich oraz otwartość. Bardzo podoba mi się sposób, w jaki Autorka pisze o osobach z niepełnosprawnościami. Nie znajdziemy tu infantylnego spojrzenia i współczucia. Mamy za to dostrzeganie cech danej osoby, dostrzeganie jej wartości.

Otaczamy się ludźmi podobnymi, szukamy w innych takich samych cech jak u nas i często zapominamy jak niesamowicie różnorodni jesteśmy, ile nas dzieli i jak bardzo piękne to jest. Wyzwalanie różnic pozwala na rozwijanie talentów, uzupełnianie się. Jeśli do tego dodamy wolność od genderu (płci kulturowej) to nie zastanawiamy się, jakie zajęcia są dla kobiet i jakie dla...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
152
149

Na półkach:

Tę książkę napisała zbuntowana dorosła, która z pewnością pozostanie zbuntowaną staruszką. Spotkałam ją i jestem przekonana, że biogram, w którym to zapisała, nie kłamie. Ma także ogromne poczucie humoru, dlatego warto wybrać się na spotkanie autorskie. Okazji będzie wiele, bo to już 83. książka w jej dorobku.
„Draka na Antypodach” to książka z serii „Czytam, bo lubię”, wydana przez HarperKids i przeznaczona dla czytelników od 9 do 12 roku życia (oraz, dzięki dużej czcionce, także dla tych po trzydziestce). Znalazła się na podium w Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren. To trzeci z moich patronatów, o którym musiałam długo milczeć, więc cieszę się, że mogę w końcu przedstawić historię mieszkańców Miasteczka. W książce nie ma moralizatorstwa; mądrości pojawiają się mimochodem, jakby przypadkiem, głównie w języku. Dawno nie czytałam opowieści, którą musiałam tyle razy przerywać z powodu głośnego śmiechu. To później wymagało tłumaczenia się domownikom i czytania im fragmentów.
Otrzymaliśmy opowieść o paczce znajomych z Miasteczka, w którym nic się nie dzieje, więc każda anomalia, jak np. matka mająca zakład samochodowy, jest wielką sensacją. Są wakacje, a jeśli pamiętacie, każde dwa miesiące wolne od szkoły to czas, w którym się dorasta. We wrześniu jest się już innym człowiekiem. W tej powieści o dojrzewaniu nie ma fajerwerków; wystarczy stawać się nastolatkiem, co samo przez się tłumaczy, że to czas przełomu. Intryga jest niemal żadna, to zwykłe życie i chyba dlatego jest tak zachwycające, bo Ryrych potrafi dodać niezwykłości nawet śmierdzącej rzece.
Kostek, Draka, Art i Policjanna oswajają rzeczywistość przez nadawanie jej nazw, więc ich ksywy też są znaczące. Osiedle przy pomniku ofiar dżumy nazywają Trupielcem, leśnik Andrzej Nowak to Naleśnik, mamy tu też Groberta i ojca, historyka literatury, potocznie zwanego Ciamajdą.
Dzieciaki mają swoje dramaty, marzą o szczęśliwych rodzinach, a każda z nich jest inna: Kostek ma tylko mamę, która pracuje jako mechanik, a na dodatek prowadzi tajemniczy Klub dla kobiet. Draka opiekuje się swoim ojcem i nie ma pojęcia, gdzie jest jej mama, więc choć ma czternaście lat, musi szybko dorosnąć. Policjanna ma matkę policjantkę, więc chętnie angażuje się w śledztwa, a rodzice Arta mają kryzys, który wszyscy postanowią rozwiązać. Do tej paczki dołącza kreatywna gotka Matylda, która od razu ma pomysł na biznes i chce robić sesje fotograficzne w karawanie, oraz Chudini, który przez pandemię nie nawiązał z nikim bliższych relacji i głównie spędza czas przy komputerze i na grze w szachy. W skrócie: „Każdy inny — wszyscy równi” - jak głosił napis na pierwszej naszywce, jaką kiedykolwiek przyszyłam do plecaka.
W powieści znajdą się także kwestie dotyczące samotności — tej u dzieci i dorosłych, czas budowania głębokich więzi, pojawia się postać z niepełnosprawnością (bez infantylizowania czy współczucia) i nowi mieszkańcy z Ukrainy. Autorce udało się uchwycić to, co ulotne, tę chwilę niepewności, gdy stajemy się nastolatkami.
#patronat #współpraca

Tę książkę napisała zbuntowana dorosła, która z pewnością pozostanie zbuntowaną staruszką. Spotkałam ją i jestem przekonana, że biogram, w którym to zapisała, nie kłamie. Ma także ogromne poczucie humoru, dlatego warto wybrać się na spotkanie autorskie. Okazji będzie wiele, bo to już 83. książka w jej dorobku.
„Draka na Antypodach” to książka z serii „Czytam, bo lubię”,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2341
2341

Na półkach: , ,

Opowieść o dorastaniu.

Wakacje to czas przygód, śmiechu i dobrej zabawy. Ten beztroski czas jest jednak w pewnych okolicznościach także jednym z ważnych momentów tuż przed wkroczeniem w dorosłość. Co czeka tuż za rogiem dzieciństwa? Przekonają się o tym bohaterowie najnowszej książki Katarzyny Ryrych pt. "Draka na Antypodach".

Senne na co dzień miasteczko latem wcale nie oznacza nudy, a przygoda czeka tuż za progiem. Dla Kostka, Draki, Policjanny i Arta wakacje to czas wyczekanej beztroski, ale także zapowiedź nadchodzących zmian, o których jeszcze nie mają pojęcia. Tropią tajemnice, robią pranki i przy okazji odkrywają uczucia, które rodzą się między nimi. Powoli stają się nastolatkami.
Brawurowo napisana, pełna humoru współczesna powieść o dorastaniu.

Książka nagrodzona w VI Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren na współczesną książkę dla dzieci i młodzieży, zorganizowanym przez Fundację „ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom" we współpracy z wydawnictwami Papilon, Literatura i HarperKids, pod honorowym patronatem Biblioteki Narodowej, przy finansowym wsparciu Partnerów Konkursu – Fundacji PZU oraz Fundacji „AMF Nasza Droga".
Jury Konkursu pod przewodnictwem prof. dr hab. Joanny Papuzińskiej, nawiązując do najwyższych standardów literackich wyznaczonych przez jego Patronkę, wybrało spośród 346 nadesłanych prac i nagrodziło teksty o wysokim poziomie artystycznym i etycznym, które z pełnym przekonaniem można polecać do czytania dzieciom i młodzieży.

Seria "Czytam, bo lubię" dedykowana jest dzieciom, które całkiem nieźle już czytają, a przede wszystkim lubią czytać. Książki z serii to każdorazowo dawka rozrywki, dobrego humoru i okazja do poszerzenia dziecięcych horyzontów w ciekawy i interesujący sposób.

Więcej tutaj:
https://harpercollins.pl/pl/products/draka-na-antypodach-czytam-bo-lubie-3195.html

HarperKids / HarperCollins Polska - dzięki!

#drakanaantypodach #czytambolubię #katarzynaryrych #harpercollinspolska #harperkids #dladzieci #cosnapolce #forkids #booksforkids

Opowieść o dorastaniu.

Wakacje to czas przygód, śmiechu i dobrej zabawy. Ten beztroski czas jest jednak w pewnych okolicznościach także jednym z ważnych momentów tuż przed wkroczeniem w dorosłość. Co czeka tuż za rogiem dzieciństwa? Przekonają się o tym bohaterowie najnowszej książki Katarzyny Ryrych pt. "Draka na Antypodach".

Senne na co dzień miasteczko latem wcale nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
948
935

Na półkach:

„Czytam, bo lubię” to seria skierowana do dzieci od 9 do 12 lat. Osobiście jestem zachwycona obiema książkami. Są mądre, zabawne i pouczające. Napisane są dużą czcionką i łatwym językiem. Przeznaczone dla dzieci, które wkraczają w nowy etap swojego życia. Powoli przestają być dziećmi, a stają się nastolatkami. Szukają akceptacji i przyjaźni.
„Draka na antypodach” to opowieść o Kostku, Dradze, Policjannie i Arcie. O grupce przyjaciół, którzy stoją u progu dorastania. Nadchodzą wakacje. Czas beztroski i słodkiego lenistwa. Dla grupki Kostka, Sraki i innych jest to również czas zmian, o których jeszcze nie mają pojęcia. Podczas wspólnych przygód odkrywają uczucia, które rodzą się między nimi.
Książka jest pełna przygód i zabawnych sytuacji. Jest tutaj również spora dawka czarnego humoru. Przede wszystkim jest to opowieść o przyjaźni, która jest bardzo ważna dla nastolatków, zwłaszcza wtedy w życiu nadchodzą zmiany, z którymi nie do końca zgadzają się i na które nie mają wpływu.

„Czytam, bo lubię” to seria skierowana do dzieci od 9 do 12 lat. Osobiście jestem zachwycona obiema książkami. Są mądre, zabawne i pouczające. Napisane są dużą czcionką i łatwym językiem. Przeznaczone dla dzieci, które wkraczają w nowy etap swojego życia. Powoli przestają być dziećmi, a stają się nastolatkami. Szukają akceptacji i przyjaźni.
„Draka na antypodach” to...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
88
89

Na półkach:

,,Draka na Antypodach"z to pozycja, która ma w sobie moc letnich przygód, a co za tym idzie, nawiązywanie wielu przyjaźni. Ta książka ukierunkowana jest bardziej pod kątem więzi międzyludzkich. Przyjaźń dla dziecka jest czymś wyjątkowym, czymś, co przeżywają, dzięki niej nie czują się odtrąceni, czują się potrzebni, mają wsparcie drugiej osoby, razem mogą dzielić się swoimi emocjami i razem przeżywać wszelkiego rodzaju przygody. Bycie potrzebnym i brak uczucia samotności we wkraczaniu w dorosłość jest bardzo ważnym elementem.
Ta książka swoją historią ukazuje różne emocje i uczucia, które rodzą się w nastolatkach. Pomaga w pewnym sensie zmierzyć się z niektórymi rzeczami, zrozumieć emocje, zaakceptować to, że zachodzą zmiany. A to wszystko w otoczce ciekawej i wyjątkowej historii, w której pierwsze skrzypce grają przyjaciele Kostek, Draka, Policjanna i Art. Książka w wakacyjnym klimacie, więc tym bardziej przyjemna.

,,Draka na Antypodach"z to pozycja, która ma w sobie moc letnich przygód, a co za tym idzie, nawiązywanie wielu przyjaźni. Ta książka ukierunkowana jest bardziej pod kątem więzi międzyludzkich. Przyjaźń dla dziecka jest czymś wyjątkowym, czymś, co przeżywają, dzięki niej nie czują się odtrąceni, czują się potrzebni, mają wsparcie drugiej osoby, razem mogą dzielić się swoimi...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
489
486

Na półkach:

„Draka na antypodach” Katarzyny Ryrych to wspaniała historia, która zachwyci młodych czytelników. Jest to opowieść o czwórce przyjaciół Kostek, Draka, Policjanna i Art. To właśnie z tymi bohaterami mamy możliwości przeżywania ich letnich przygód, które wciągną nas w ich wspaniały, wypełniony przemyśleniami świat dorastania.
Nadszedł długo wyczekiwany czas letniego odpoczynku, który dla czwórki przyjaciół okazał się nie tylko beztroską zabawą, ale przede wszystkim pierwszą poważną lekcją życia, która zwiastuje ogromne zmiany, które mają nastąpić w ich życiu. Niewielkie miasteczko, które jest za blisko wielkiego miasta, aby mogło pozwolić sobie na wielkie atrakcje, ale zbyt daleko, aby nie brakowało chęci na korzystanie z tych nieco oddalonych! Jednak książka pokazuje nam, że przygoda może na nas czekać zawsze i wszędzie!
Czwórka przyjaciół, która dużą wagę przywiązuje do swoich więzi i interakcji, które się budują w ich relacjach. Ludzkie związki, przyjaźnie, rodzinne więzi nie są dla młodych, szczególnie w okresie dorastania, tematem łatwym, a w tej książce mamy możliwość poznania wartości przyjaźni, która w życiu jest tak cenna. Niejednokrotnie bowiem w naszym życiu dochodzi do zmian, na które nie byliśmy przygotowani, ale dzieją się one niezależnie od tego, czy my się z tym zgadzamy, czy też nie. Wielkie znaczenie jednak w takich przypadkach mają nasze więzi z otoczeniem, a także to na kogo naprawdę możemy liczyć.
Książka została napisana idealnie przez autorkę dla młodych czytelników. Myślę, że zastosowana forma dużej ilości dialogów w znacznym stopniu zachęci ich do czytania i zainteresują samą historią, gdyż czyta się to zdecydowanie lżej i szybciej, a dla młodych czytelników ma to ogromne znaczenie!
Myślę, że jest to książka przeznaczona dla dzieciaków, które właśnie poczynają swoje pierwsze kroki w kierunku dorastania, a już z pewnością im najbardziej przypadnie do gustu, bo najwięcej z niej skorzystają! Ja, jako dorosły czytelnik muszę przyznać zachwyciłam się tym tytułem, niezwykle żałuję, że sama nie miałam okazji przeczytać czegoś tak wspaniałego w okresie swego dorastania!
Nie można pominąć wspaniałego wydania książki, które zachwyca oko! Ja bardzo serdecznie polecam!

„Draka na antypodach” Katarzyny Ryrych to wspaniała historia, która zachwyci młodych czytelników. Jest to opowieść o czwórce przyjaciół Kostek, Draka, Policjanna i Art. To właśnie z tymi bohaterami mamy możliwości przeżywania ich letnich przygód, które wciągną nas w ich wspaniały, wypełniony przemyśleniami świat dorastania.
Nadszedł długo wyczekiwany czas letniego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    7
  • Chcę przeczytać
    5
  • W planach
    1
  • W planach oczekujące
    1
  • Do biblioteki
    1
  • Współpraca
    1
  • Przed premierą
    1
  • Posiadam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Draka na Antypodach


Podobne książki

Przeczytaj także